Forum www.galopzywiolow.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Mała wioska na wzgórzu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.galopzywiolow.fora.pl Strona Główna -> Wioska Indian
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Madame
Pegaz


Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 292
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:36, 16 Kwi 2008    Temat postu:

Przybiegłam. Spojrzłam pokoniach. Wyminęłam je bo miałam pewną ważną sprawkę do kogoś...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liver
Krople Rosy


Dołączył: 26 Lut 2008
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z lasu...

PostWysłany: Pią 21:28, 23 Maj 2008    Temat postu:

Wbiegłem. Nagle usłyszałem dzikie rżenie tutejszych koni. A od razu po tym ogromne huki. Były to odgłosy wybiegające z dziwnych metalowych pałek, które mieli dziwne istoty jadące na koniach, obciążonych dziwnymi nakryciami, na których siedzieli. Nagle jakiś koń do mnie podbiegł i powiedziała żebym stąd spadał. Myślałem, że robi sobie ze mnie jaja, więc pobiegłem ludziom na przeciw. Oni widząc mnie zaczęli krzyczeć i wymachiwać dziwnymi wężami poskręcanymi jak by w pętelkę..., A raczej tak mi się zdawało, że to węże. Stanąłem dęba wymachując kopytkami i zarżałem. Przeraziło mnie to, więc zrobiłem błyskawiczny odwrót. Oni byli szybsi i nagle poczułem coś ściskającego moje kopyto. Później to mnie pociągnęło i rzuciło na ziemię. Poczułem jeszcze kilka jakiś ucisków na szyi. Nie było mi w tym dobrze. Nagle jeszcze stado ludzi na koniach minęło mnie i dwóch ludzi na koniach w kierunku wioski. Zarżałem tylko żałośnie, a to coś, co mnie wcześniej pociągnęło szarpnęło mną i poleciałem grzbietem na ziemię. Wszystko stało się to bardzo szybko... Poczułem wtedy wielki ból. Zamknąłem oczka i przewróciłem się na brzuch. Próbowałem wstać na moich chódziudkich nuziach. Machnąłem łbem i coś uderzyło mnie w łepek. Poczułem się tak... Słabo. Upadłem znów na ziemię. Ostatnie, co usłyszałem w tej chwili to krzyki i rżenie niewinnych koni i ludzi oraz diabelski śmiech dwóch istot znęcających się nade mną. Potem mnie tylko ciągnęli w nieznane po kamienistych drogach... Zacięgnęli mnie do najniebezpieczniejszego miejsca w całej dolinie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flocke
Gość





PostWysłany: Śro 19:40, 28 Maj 2008    Temat postu:

<zobaczyła ciągniętego Liver'a i szybko pobiegła za ludźmi>
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.galopzywiolow.fora.pl Strona Główna -> Wioska Indian Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin